Strona

niedziela, 6 grudnia 2015

In Hell's Duty "Heaven's Eyes Blind" - (nie)Recenzja

Wykonawca: In Hell's Duty
Tytuł: Heaven's Eyes Blind
Rok: 2015
Ocena: 7/10                


Oto przedstawiam Wam drodzy czytelnicy chodziesko-poznański zespół zespół In Hell's Duty. Zespół ten istnieje w składzie w jakim jest teraz od 2013. Reprezentują heavy/melodic metal. Właśnie słucham ich pierwszej epki, która wydana została 19 listopada tego roku.



... No i właśnie, słucham "Heaven's Eyes Blind" i muszę przyznać, że zespół wywarł na mnie dobre wrażenie. Na tyle dobre, że zdecydowałam się o nich napisać parę zdań. Zacznijmy od tego, że znam wiele zespołów, które próbują naśladować inne kapele, można spotkać milion klonów Nightwisha, Iron Maiden czy Burzuma. Słuchając tego zespołu nie mam w głowie niczego innego poza "In Hell's Duty", czyli zdaje się, chłopaki wypracowali sobie własny styl i to się chwali. Drugą sprawą jest fakt, że chociaż muzyka faktycznie idealnie pasuje do określenia melodic metal i jest to raczej lżejsza forma metalu, to ni stąd, ni zowąd wyskakują growle typowe dla ekstremalnych podgatunków metalu, śmiem więc sądzić, że może nawet fani black czy death metalu skuszą się na przesłuchanie tego EP. Kompozycje nie są odkrywcze, nie wnoszą raczej nic nowego do muzyki metalowej, ale z pewnością są poprawne. Powiedziałabym, że jest to ten typ muzyki, którego słuchacie wieczorem w łóżku po ciężkim dniu lub po koncercie Hehemotha, kiedy to chcecie odpocząć od hałasów i posłuchać czegoś miłego i łagodnego dla ucha. Co nie zmienia faktu, że niektóre riffy mogłyby uszkodzić słuch, jeśli przesadzilibyście z głośnością. Chwała Panu istnieją pewne limity na YT,  w programach do odtwarzania czy w systemie ;)
Jeśli chodzi o stronę techniczną - bez zarzutu. Wszystko komponuje się ładnie, nic niczego nie zagłusza, sama jakość jest bardzo dobra, nie jest to na szczęście jeden z tych zespołów, które porywają się na nagrywanie w garażu.
Płytę z pewnością poleciłabym też osobom, które w muzyce szukają czegoś więcej niż muzyki - przekazu. Jak głosi sam zespół "Tytuł płyty jak i jej zawartość liryczna to forma sprzeciwu wobec postawy życiowej ludzi, którzy porzucając to, co w nich boskie i oddając to innym, bezmyślnie dają się zwodzić na manowce. Innymi słowy Heaven's Eyes Blind to swoisty "muzyczny manifest", wybierający życie i śmierć zamiast egzystencji oraz miłość i nienawiść zamiast zobojętnienia."
Po wysłuchaniu krótkiego, o, stanowczo zbyt krótkiego materiału, stwierdzam, że chłopaki odwalili kawał dobrej roboty, jest to muzyka dość specyficzna i nie wszystkim się spodoba, ale ci, którzy przebrną przez całość bez zgrzytania zębami z pewnością nie raz wrócą do twórczości zespołu.
Przesyłam pozdrowienia dla zespołu, a dla Was mam pod spodem garść linków włącznie z linkiem umożliwiającym przesłuchanie epki!

Tu możecie posłuchać całości
Tu możecie zostawić lajka na fejsbukowej stronie zespołu
A tu możecie odwiedzić stronę zespołu na BandCamp