
Ostatnio nie mam za wiele wolnego czasu, szkoła nie daje o sobie zapomnieć. Udało mi się znaleźć odrobinę czasu, żeby w końcu napisać o zespole Deathstorm. Na dole macie okładkę płyty, o której mowa - widnieje na niej wąż w otoczeniu wielkiej ilości kości (tak jakby ktoś nie widział albo coś).


Od pierwszego utworu do ostatniego wkraczamy do mrocznego i posępnego świata wytworzonego przez muzyków.
Jeżeli zespół będzie rozwijał się oraz wkładał w kolejne wydania równie wiele pracy i energii to z chęcią kupiłbym kolejne albumy. Uważam, że zespół ma potencjał, gra świeżą i ciekawą muzykę, a przede wszystkim wypracowali własny "image". Nie jest to zespół, o którym po tygodniu wracał. Na pewno będę nie raz i nie dwa razy wracał do ich muzyki, pragnąć naładować swoją głowę brutalnym, deathmetalowym "pierdolnięciem" ;)

To już chyba wszystko. Pamiętajcie o polubieniu strony zespołu:
https://www.facebook.com/Deathstormband
No i oczywiście zapraszamy na naszą stronę:
https://www.facebook.com/PolishBlackMetal
Pozdrawiam, Psycho :)